Wczoraj wieczorem wpadł do mnie chłopak. W pewnym momencie dzwoni jego komórka, on bierze ją i wychodzi na podwórko, a ja idę za nim. Kiedy się zorientował, że podsłuchuję jego rozmowę zdążyłam usłyszeć : Cześć mała. Tak wpadnę do Ciebie jak tylko przelecę Igę. Nie ona nic dla mnie nie znaczy, wiesz że jest tylko odskocznią. No i w tym momencie się odwrócił w moją stronę a ja pytam ze łzami: Odskocznią? on na to: Trzeba było się ze mną wiązać? Chodziliśmy ze sobą 2 lata i byliśmy zaręczeni -,-'. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
jajo | 83.11.193.* | 09 Stycznia, 2014 16:33
A ta druga dziewczyna pozwala mu mieć "odskocznię"? Naprawdę współczuję... Dobrze, że to usłyszałaś teraz, a nie po ślubie. Nie będziesz tracić czasu na idiotę.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
jajo | 83.11.193.* | 09 Stycznia, 2014 16:33
A ta druga dziewczyna pozwala mu mieć "odskocznię"? Naprawdę współczuję... Dobrze, że to usłyszałaś teraz, a nie po ślubie. Nie będziesz tracić czasu na idiotę.