Rozmawiałam dziś przez telefon z bratem kolegi, w którym od pewnego czasu się podkochuję. W pewnym momencie musiałam mieć obie ręce wolne, więc przełączyłam brata kolegi na głośnik, aby nadal móc z nim rozmawiać. Po jakimś czasie zadałam mu dla żartów pytanie, czy nie ma dziewczyny (chcieliśmy się we trójkę wybrać na tzw. wiejską potupaję) On zaś odpowiedział, że niema, bo nie może się zdobyć, aby powiedzieć swojej ukochanej, co do niej czuje. Dodał, że znam tą dziewczynę. Zainteresowana tematem spytałam się, o kogo chodzi. Dłuuga cisza. W tej chwili do kuchni wpada mój brat z pytaniem "Z kim rozmawiasz?"Ja zaś automatycznie odpowiadam "Z bratem chłopaka, który mi się podoba."Dopiero głośne i wyraźne "ŻE CO?!"uświadomiło mi, że rozmawiam przez głośnik. I mamy tu 3 Yafudy: YAFUD 1: Kolega również miał mnie na głośniku. W pokoju właśnie pojawił się jego brat, w którym się podkochuję i wszystko słyszał. YAFUD 2: Chłopak, w którym się podkochiwałam od 3 lat wiedział o tym od dłuższego czasu, jednak nic z tym nie robił, bo "chciał mieć kogoś na haczyku"(Dla niewtajemniczonych proszę obejrzeć serial Jak poznałem waszą matkę) YAFUD 3: Dziewczyna, w której podkochiwał się brat mego lubego to JA, więc właśnie złamałam biedakowi serce i straciłam jedynego szczerego "przyjaciela". Y A F U D«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.