Odkąd pamiętam mam na coś alergię..Jak byłem młody wszelkiego rodzaju pyłki traw,drzew, sierść zwierząt powodowały - klasyk: katar, kichanie, oczy spuchnięte i czerwone jak koreański zwiadowca.. Leki ? Skutki uboczne powodowały, że byłem nie do życia, więc analizując za i przeciw - wolałem już kichać i smarkać. YAFUD ? Nie, bo od kilku lat nie mam już tak wielkiej alergii na pyłki i sierść.. teraz mam reakcje na jedzenie: jabłka, gruszki, brzoskwinie - jak je zjem puchną mi usta i policzki.. Wino - wypijając 1 kieliszek zwracam tylko je, bez pozostałej tresci żołądka.. YAFUD ? Nie, bo do końca nie wiem na co jeszcze mam uczulenie.. Dostałem ostatnio od swojej lubej orzecha migdałowego.. Zgryzłem go dopiero jak przyszedłem do domu (byłem sam). Nagle poczułem jak szybko puchnie mi przełyk..tak źle jeszcze nie było,z nadzieją, że przejdzie..czekałem chwilke po czym stwierdziłem, że trzeba kogoś zawołać..przez spuchnięty przełyk nie potrafiłem powiedzieć ani słowa, przy każdej próbie przełknięcia śliny ból był taki, jakbym przełykał piasek i momentalnie pojawiały mi się w oczach łzy.. I tak stałem na balkonie, z głową spuszczoną w dół - z ust spływa mi ślina a ja trzymam komórke w ręce z napisanym smsem: "pomocy wezwij do mnie karetkę"i zastanawiam się do kogo go wysłać żeby wziął go na poważnie... YAFUL !!!!«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Gladys [YAFUD.pl] | 02 Grudnia, 2013 16:56
Zamiast wysłać esa do dziewczyny siedzisz na YAFUDzie i się zastanawiasz? So real!