Pewnego dnia podwiozłem autem mojego przyjaciela do pracy.Gdy jechaliśmy myślałem że zadzwoniła do niego żona.Po czym powiedział do Niej :I jak tam u Ciebie słoneczko ? .A ja palnąłem : Ta Twoja dupa to prawdziwe słoneczko.Lecz po tym co powiedziałem zorientowałem się że On mówi tak na swoją córkę.Wole nie myśleć co mu teraz po głowie chodzi. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.