Umówiłam się z koleżanką w jednym z supermarketów na małe zakupy. Moich rodziców nie było w domu i musiała sama zajmować się 4 letnim bratem. Tylko że on ma dziwną fobie i nienawidzi siedzieć w tych fotelikach zamontowanych przy wózkach. Szedł więc cały czas koło mnie. Dosłownie spuściłam go na chwilkę z oczu, żeby sięgnąć po coś na wyższe półki, odwracam się a go nie ma. Kilka metrów dalej stoi jakaś kobieta i próbuje wepchać do wózka mojego brata który się nie daje. Podeszłam do niej i zaczęłam się do niej drzeć żeby oddała mi dziecko. Po kilku minutach szarpaniny podszedł do nas ochroniarz i pytał co się dzieje. Kobieta powiedziała że próbuje jej zabrać dziecko. Okazało się że owa kobieta miała syna bardzo podobnego do mojego brata, a jej dziecko biegało kilka półek dalej! YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
dasd | 83.9.68.* | 08 Października, 2013 11:09
brat blizniak
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
dasd | 83.9.68.* | 08 Października, 2013 11:09
brat blizniak