Jakiś czas temu wracałam z imprezy urodzinowej z kuzynką oczywiście solenizantka i osoby pomagające urządzić tą imprezę odprowadzały nas bo po drodze było zupełnie ciemno (nigdzie w okolicy niema latarni ani jakichkolwiek innych źródeł światła) bardzo się spieszyłyśmy więc przyśpieszyłyśmy kroku w pewnym momencie zauważyłam że osoby nas "odprowadzające"do przystanku zawróciły nie dając nawet nam o tym znać. Jaki w tym pech?? Bus którym miałyśmy wracać nie przyjechał, a nam się telefony rozładowały przez co musiałyśmy same wracać 2km do domu w tych ciemnościach gdzie nawet nie widziałam mojej kuzynki... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
UP, czas spaceru jest zależny od upojenia alkoholowego. Rok temu po tak zwanych dożynkach spacer do domu zajął mi 1,5 godziny - około 3 km. Osoba która miała po nas przyjechać nawaliła. Teść i mąż dwa razy podczas tego spaceru położyli się spać w polu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
spacer | 195.94.220.* | 18 Września, 2013 20:42
2 kilometry to 10-15 minutowy spacer -.-
oluska [YAFUD.pl] | 18 Września, 2013 20:56
UP, czas spaceru jest zależny od upojenia alkoholowego. Rok temu po tak zwanych dożynkach spacer do domu zajął mi 1,5 godziny - około 3 km. Osoba która miała po nas przyjechać nawaliła. Teść i mąż dwa razy podczas tego spaceru położyli się spać w polu.