Od 13 lat miałam psa, lecz od jakiegoś czasu rozglądałam się za buldożkiem francuskim, ponieważ kocham tą rasę i te zwierzęta. Przechadzając się z chłopakiem przez galerię namawiałam go na figurkę buldożka, kiedy po chwili stwierdził 'Jak się stanie coś z tym psem co masz teraz, to ewentualnie będę mógł Ci dołożyć do buldoga.' na tym rozmowa się skończyła i pojechaliśmy do domu. Wieczorem mama zadzwoniła z płaczem, że nam psa potrąciło i nie żyje.. Dla mojego chłopaka.. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.