Mam tatę, który uchodzi za dowcipnisia. Ostatnio jechał na zakupy i prosił o listę zakupów. Miałam pare rzeczy dopisać. Dla żartu napisałam Kola przez "k". Kiedy byłam już spragniona, tata przyjechał, ale bez "koli". Spytałam się gdzie jest. Powiedział, że długo szukał, ale nie było żadnej "koli", same "cola". Byłam zła, ale w sumie to tylko cola. Już nigdy nie będę sobie żartować. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
ArHaheigrab [YAFUD.pl] | 29 Lipca, 2013 22:05
Ah ty dowc.ipasie. Nie przesadzaj z tymi zarcikami bo wybuchniemy ze smiechem i posikamy sie z podniecenia.