Ostatnio jechałam autostopem z Warszawy do Mińska Mazowieckiego, ponieważ spóźniłam się na ostatni autobus. Złapałam samochód i wsiadłam. Kiedy weszłam kierowca spytał się mnie po cichu, czy się boję. Uznałam to za żart i odparłam nie. Mimo to nie szczędził mi on przeróżnych niespodzianek - np. w trakcie jazdy trzy razy głośno się oblizał, a bezpośrednio przed wejściem w ostry zakręt krzyczał: Kur**, nie wyrobię! Coraz bardziej się bałam, ale w końcu dojechaliśmy. Przy wysiadaniu pożegnał mnie słowami: wiem, gdzie mieszkasz... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
grgrgrgr [YAFUD.pl] | 12 Czerwca, 2013 17:37
Stare jak świat, jest taki cały zestaw porad, co można zrobić głupiego podwożąc kogoś na stopa.
Florence | 31.63.69.* | 12 Czerwca, 2013 20:40
taak, też czasami wchodzę na teksty.jeja.pl...