Otóż dziś czekałem na kuriera. Gdy siedziałem sobie w pokoju zadzwonił dzwonek i mama krzyknęła do mnie z kuchni, żebym otworzył. Jako, że nie byłoby kłopotu, gdyby to mama otworzyła drzwi, domyśliłem się, że to do mnie (z kuchni widziałaby, że to kurier). Uradowany otwieram drzwi i ujrzałem... pana i panią z ulotkami religijnymi i pytaniem, czym dla mnie jest Bóg. Ponieważ nie miałem ochoty na nawracanie się na jakiekolwiek wierzenie, powiedziałem, że jestem ateistą, nie oglądam TV i nie interesuję się filozofią. tak właśnie wkopała mnie mama. YAFUD?«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Olka | 178.56.221.* | 02 Czerwca, 2013 17:00
Też mówiłam, że jestem ateistką, zgodnie z prawdą, a mimo to nadal chcieli porozmawiać o Bogu.
Z nimi nie za bardzo można się dogadać. Nudziło mi się, wpuściłam, zadałam kilka pytań na które nie potrafili odpowiedzieć i uciekli. Więcej nie przyszli, a szkoda... Zaczynało być interesująco. Interesująco dla mnie, hehe.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Olka | 178.56.221.* | 02 Czerwca, 2013 17:00
Też mówiłam, że jestem ateistką, zgodnie z prawdą, a mimo to nadal chcieli porozmawiać o Bogu.
Niekumaty [YAFUD.pl] | 02 Czerwca, 2013 19:32
Jak się ma czas, to można porozmawiać o wszystkim. Gorzej jak tego czasu brakuje;P
LILIANNA [YAFUD.pl] | 03 Czerwca, 2013 08:44
Z nimi nie za bardzo można się dogadać. Nudziło mi się, wpuściłam, zadałam kilka pytań na które nie potrafili odpowiedzieć i uciekli. Więcej nie przyszli, a szkoda... Zaczynało być interesująco. Interesująco dla mnie, hehe.