Mam przyjaciela, który ma ogromny kompleks na punkcie swojej męskości i każdą znajomość z kobietą, jakkolwiek świetnie by się zapowiadała, niespodziewanie kończy. Moja żona zapytała mnie któregoś wieczoru czemu te wszystkie fajne dziewczyny, z którymi spotykał się mój, jej zdaniem równie fajny, kumpel 'przepadły'. Powiedziałem jej wtedy szczerze, co mu leży na sercu i na czym polega jego problem, na co moja żona odpowiedziała: "Kochanie, to nie jest najważniejsze! Na przykład mi to w Tobie w ogóle 'nie przeszkadza' ". No cóż... miałem o sobie większe mniemanie... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
LILIANNA [YAFUD.pl] | 14 Maja, 2013 10:38
Nie ujawnia sie sekretów, zwłaszcza intymnych - Pan Bozia pokarał - będziesz miał i ty kompleksy, mały kuttasku.