To wynik zwyczajnej głupoty chyba. Od dawna wiedziałam, że gdzieś w pobliżu naszego bloku jest gniazdo szerszeni, bo często wpadały do naszego mieszkania i mieszkań sąsiadów. Nigdy go nie szukałam, bo przecież jeden, maksymalnie dwa szerszenie na jakiś czas to żadna tragedia.
Dzisiaj rano przekonałam się, że dla zwierząt domowych to jednak jest tragedia - pacnęłam szerszenia klapką, a ten spadł prosto do klatki mojego królika. Jak łatwo się domyślić, użądlił, bo nie zabiłam. Jak jeszcze łatwiej się teraz domyślić, on zabił. Królika. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
ZOZOLEK | 37.31.204.* | 06 Maja, 2013 20:52
To czemu go nie zabiłaś ? Biedny królik.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
ZOZOLEK | 37.31.204.* | 06 Maja, 2013 20:52
To czemu go nie zabiłaś ? Biedny królik.