Poznałam mężczyznę, który mi się spodobał i miałam nadzieję, że zbliżymy się do siebie. Kilka razy spotkaliśmy się (były to spotkania raczej przypadkowe, nie randki). Później wymieniliśmy się numerami i zaczęliśmy pisać, po kilku dniach zaprosił mnie na kolację. Zgodziłam się. Na randkę szykowałam się cały dzień by zrobić wrażenie na moim towarzyszu. Poszłam do restauracji, gdzie mnie zaprosił. I czekałam na niego ok. 30 minut, potem zdenerwowana zadzwoniłam do niego. Nie odebrał tylko wysłał mi sms "Hehehee. I Ty myślałaś, że się z Tobą umówię? Robiłem sobie z ciebie jaja". Dodam tylko, że mam 30 lat, a mój towarzysz jeszcze więcej. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
I♥Physics | 193.33.125.* | 14 Kwietnia, 2013 01:30
30 lat, a zachowanie na poziomie 10-latka. Współczuję.
LILLIANNA [YAFUD.pl] | 14 Kwietnia, 2013 07:47
Wymyśl jakiś paskudny numer i zastosuj. Poczujesz się lepiej.