Od kilku lat mój (już były) facet obiecywał mi co roku, że zabierze mnie na bal karnawałowy, który odbywa się w każde ostatki na pięknym zamku w naszym mieście, ale jakoś zawsze rozchodziło się po kościach. W tym roku dowiedziałam się, że był tam z pewną dziewczyną. Tłumaczył, że jak ją zapraszał to akurat byliśmy pokłóceni, a kiedy parę dni później się pogodziliśmy to już nie chciał, żeby było jej przykro, że nie ma partnera na noc i dlatego wybrał wyjście z nią i z naszymi znajomymi parami. Kilka dni później miały się odbyć jego 40-ste urodziny, na które też mnie nie zaprosił, bo stwierdził, że ona tam będzie i byłoby niezręcznie, gdybyśmy bawili się razem, a mi jeszcze nie przeszło i nie daj Boże byłabym dla niej niemiła. Podwójny YAFUD!«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
EmmaBovary [YAFUD.pl] | 11 Marca, 2013 15:29
To jego kochanka, albo gorzej: Ty jestes jego kochanka, a ona stala partnerka
EmmaBovary [YAFUD.pl] | 11 Marca, 2013 15:33
(dobrze, że to już "były")
Luiza [YAFUD.pl] | 11 Marca, 2013 16:14
On nie powinien być nigdy teraźniejszy...