W życiu nie patrzy się na innych, bo znajomości 'po drodze'(szkoła, praca) giną. Gdybyście chcieli, to byście mimo kilometrów utrzymywali dobre stosunki. A tak masz - ani perspektyw na przyszłość, ani przyjaźni. Chociaż to wcale przyjaźń nie była...Przyjaciele nie opuszczają nas tak, bez słowa wyjaśnienia, ani tym podobnych.
Jak to jest, że na studia przyjmują osoby, które nawet po polsku pisać nie potrafią? Jeżeli oddawałaś prowadzącym takie prace, to ja się nie dziwię, że masz ten warunek. Dziwię się raczej, że tylko jeden.
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, - Pakiet przecinków. Skopiuj sobie i używaj, bo widocznie masz ich za mało.
E.,
To samo chciałam napisać! Już w trakcie czytania (studia i to trzeci rok, wyróżnienie) wydało mi się nieprawdopodobne, nieadekwantne do tego niewyrobionego stylu i ubogiego słownictwa. O innych niedociągnięciach już Ty wspomniałeś/aś, więc nie będę powtarzać.
Myślę, że yafud prawdziwy, ale Autorka wiele lat niżej. I tu nas pocyganiła.
Minus.
Wiecie, na studia przyjmują różnych imbecyli. Miałem okazję przez rok studiować dziennikarstwo na prywatnej uczelni. Spotkałem tam takich debili, że nie miałem pojęcia jakim cudem zdali matury, ba - jakim cudem pokończyli gimnazja w ogóle.
Jeden kretyn myślał, że 200ml to 2 litry. Było w bufecie mleko 200ml za 2zł. Jak to zobaczył to mówi do mnie:
- Patrz! 2 litry mleka za 2zł!
Innym razem ten sam kretyn, kiedy przygotowaliśmy referaty o różny krajach, twierdził że Włochy są większe od Rosji.
Jedna panna na zajęciach z politologii, zapytana jak nazywa się wyższa izba parlamentu polskiego, nie wiedziała. Kto to jak kto, ale dziennikarz powinien to wiedzieć.
I najlepszy, numer jeden największych imbecyli. Koleś sportowiec. Żeluś, solarka, główny temat - piłka nożna, taki sobie wesoły typek. Było do napisania sprawozdanie ze spotkania jakiejś pary. Para owa miała się spotkać w cukierni w centrum miasta. Koleś napisał:
"Para widziana była w cukierniczce w centrum miasta."
yafuda opisałam prosto bo to dość zawiła historia. Prosty język żeby wszyscy zrozumieli.
A wy zamiast się podniecać jaki to debil pisał, dajcie sobie spokój. Nie jestem imbecylem, nawet jeśli tak uważacie i piszecie- nie stanę się głupia bo tak ktoś napisał.
E i LILIANNA widzę że założyliście konta tylko żeby pisać takie komentarze.
Możecie napisać komentarz jeśli odnosi się do treści yafuda, do historii. A nie uczepiliście się warunku i już jazda radocha. Kozak w necie itp.
Naprawdę nie dostrzegacie nic poza błędami? A może zastanówcie się nad historią jaką opisałam?
To niby nie była przyjaźń i nie można patrzeć na innych?
Aha czyli lepiej całe życie doszukiwać się spisków, podstępów, złych intencji. Nikomu nie ufać, z nikim nigdy nie być. Tylko pisać złośliwe komentarze na portalach.
Nie jestem naiwna. A wy zastanówcie się czy nigdy nikt was nie zawiódł. Nie oczywiście, że nie przecież jesteście tacy wspaniali i samowystarczalni. Nigdy waszemu przyjacielowi nie pomieszało się w głowie? Był kwas a potem żałował? Nie oczywiście że nie, przecież wy macie takich najprawdziwszych przyjaciół którzy nigdy nie popełniają błędów.
Otóż tak to była przyjaźń i to prawdziwa. Znam go od pierwszych dni jego życia, był dla mnie jak brat. Tylko ludzie z małych miejscowości i wsi nie mają zbyt wielu atrakcji, ludzi, imprez, czy nawet pieniędzy na szaleństwa. A jak poszedł na studia, poczuł wolność, zobaczył ile ma możliwości, przesadził, odbiło mu a ta jego koleżanka nastawiła go przeciwko mnie. Owszem to był mój przyjaciel tylko na razie nie wie co jest wartościowe. Może sobie przypomni.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
E | 178.36.130.* | 27 Lutego, 2013 07:50
Jak to jest, że na studia przyjmują osoby, które nawet po polsku pisać nie potrafią? Jeżeli oddawałaś prowadzącym takie prace, to ja się nie dziwię, że masz ten warunek. Dziwię się raczej, że tylko jeden.
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, - Pakiet przecinków. Skopiuj sobie i używaj, bo widocznie masz ich za mało.