Moja koleżanka ma NIESAMOWICIE wygadaną córeczkę, którą kiedyś postanowiła zaprowadzić do kościoła. Dziecko jak dziecko. Od razu zaczęła się nudzić. I zaczęła dłubać w nosie. Gdy w kościele nastąpiła grobowa cisza, Amelka wyjęła paluszek z nosa i wrzasnęła na całe gardło: ,,Haha! Babol!''. Dla koleżanki- YAFUD.«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
buba [YAFUD.pl] | 16 Lutego, 2013 17:56
Na główna z tym :d