Mój dobry znajomy jest prostym człowiekiem, który nie zawsze "łapie"od razu sens tego, co się do niego mówi. Któregoś lata wybierliśmy sie na biwak i mielismy go odebrać bezpośrednio z pracy. Przyjechaliśmy we trójkę (Jego dziewczyna, moja dziewczyna i ja) i czekamy na terenie zakładu gdzie pracuje. Na murku siedzi kilku typowych "roboli"i przyglądają się głupkowato naszym Paniom. Po kilku minutach widzimy idącego kolegę, na jego widok jego pani podbiegła kilka kroków, obejmują się i całują na powitanie. W tym momnecie odzywa się jeden z roboli słowami "i co młody, strzelasz juz patelnię ?"Na to mój kolega z bardzo poważną miną "ja się tam starej do garów nie wtrącam". YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Niekumaty [YAFUD.pl] | 25 Stycznia, 2013 23:10
Dobra odpowiedź na chamską zaczepkę, ale komu zepsuło to dzień?