Przygarnęliśmy małą kotkę ze schroniska. Wraz z wiekiem kotka miała coraz głupsze pomysły. Któregoś dnia zauważyłam że "ciągnie"kuper po podłodze (charakterystyczne dla kota z robakami). Wzięłam ją do pralni i zajrzałam pod ogon. Ku mojej uldze/przerażeniu, robaków nie było. Kotka zjadła kawałek sznurka, który musiałam jej z odbytu wyciągnąć... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
xxl | 62.29.251.* | 25 Stycznia, 2013 13:04
masz szczęście, mogłaś zabić kota - sznurek mógł kotu poharatać jelita. Trzeba było kota zabrać do weterynarza. A na przyszłość chowaj sznurki!!
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
xxl | 62.29.251.* | 25 Stycznia, 2013 13:04
masz szczęście, mogłaś zabić kota - sznurek mógł kotu poharatać jelita. Trzeba było kota zabrać do weterynarza. A na przyszłość chowaj sznurki!!