bylismy dziś z mężem na wyjeździe,wracając zatrzymalismy się przy sklepie bo mąż potrzebował zrobić zakupy.po powrocie do samochodu powiedział ze widział ogłoszenie, którego treść zawiera prośbę szczęśliwego znalawcy o zwrot obraczki, która została zgubiona.oczywiście skomentowałam to tym,ze jak można zgubic tak wartościowa rzecz I że pani musiala być wyjątkowo roztrzepana.Co okazało się po powrocie do domu? Na mojej rece widniał pusty slad po obrączce.Musiala mi wypaść przy zdejmowaniu rękawiczek,gdy mąż poprosił o pomoc przy zakupach.Mina mojego męża po informacji o zgubienu obraczki mowila sama za siebie, dla mnie YAFUD I kolejne wydane pieniądze na nowa obraczke.«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.