Jestem ojcem trójki dzieci.Czasami nie wiedząc jak je uspokoić,urządzałem krótką przebieżkę dookoła domu.
Ostatnio pięcioletnia Julka wyszła na korytarz,gdy ja jeszcze pomagałem ubrać kurtki synom.Stała cicho pod drzwiami do chwili, gdy zobaczyła sąsiada wracającego ze spaceru z psem.Na jego widok głośno się rozpłakała.Jej wrzask trwał krótko.Już po chwili byłem przy niej. Sąsiad patrzył na mnie spode łba.Córka powiedziała mu,że wyrzuciłem ją z domu,bo była niegrzeczna. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.