Pewnego dnia poczułam że coś śmierdzi mi w pokoju. Dodam że było to w trakcie upalnego lata. Za każdym razem gdy wchodziła mama do pokoju "zawiewało"smrodem. Przeszukałam pokój, nic nie znalazłam. Smród trwał przez kilka kolejnych dni a kolejne poszukiwania nic nie odkryły. W końcu zdesperowana przeszukałam każdy centymetr pokoju, okazało się że mój kot włożył zdechłą nornicę do pudełka po płynie do soczewek i wrzucił pod szafkę... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.