Nasz terier Syriusz ganiał po działce, kiedy robiliśmy na niej porządki. Jak nastał czas powrotu do domu okazało się, że gdzieś wcięło nam klucze. Po przeszukaniu całego terenu mąż tak dla jaj kazał psu pokazać gdzie są. No pokaż Syriusz, pokaż gdzie klucze - powtarzał w kółko... Pies na to leciał koło studni i szczekał do środka. Nie bardzo wierzyłam w takie cuda ale co mi tam. Związaliśmy kij od grabi i jakiś drąg i mąż zaczął "grabić"dno studni. Jak za trzecim podejściem wyłowił klucze to z wrażenia utopił je z powrotem! Drugi raz mu się ta sztuczka nie udała niestety, mimo, że próbował do nocy. Trzeba było się włamać do mieszkania. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
As_ | 78.30.90.* | 02 Stycznia, 2013 19:21
Macie mądrego psa. Mądrzejszy niż wy!
engils [YAFUD.pl] | 02 Stycznia, 2013 19:32
Współczuje psu takich właścicieli.
Ale właściwie to mam małe pytanie..
Co do chol*ery klucze robiły w studni?
Tequila | 78.30.98.* | 02 Stycznia, 2013 19:45
Up
Wyjdz. Nikt nie potrzebuje tu nudnej, zakompleksionej, zawszawionej, dennej maloaty. Przyjdz jak dorosniesz- za jakies x lat...
terier Syriusz | 83.5.124.* | 03 Stycznia, 2013 00:37
Śmieszne imie dla psa;P
Niekumaty | 77.253.68.* | 04 Stycznia, 2013 01:12
Pewnie pies najpierw wrzucił do studni te klucze (mógł je znaleźć i się nimi bawić). Historyjka nadaje się na główną.