Dzień przed sylwestrem u mojego kolegi zachęcałem przez 2 godz dziewczynę, która mi się podoba, aby poszła ze mną. Wreszcie zgodziła się, ale poprosiła o listę, kto będzie. Wypisałem 14 osób... oprócz jej najlepszego przyjaciela. Miałem nadzieję, że miło spędzimy sylwestra. Od zawsze zapewniała mnie, że to tylko jej przyjaciel. Przez pół nocy baraszkowała z nim w pokoju kolegi... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.