Był rzem dziś w szkole ja pier.*ole. Uczylem sie lekcjuw i szedlo mi to calkiem cienszko. Kolerzanka patrzała na mnie z łafki obok przy oknie przy ścianie i ja myślałem , rze ona prubuje mnie pszeleciec, dlatego powiedzialem pani rze smierdzom jej stopy rzeby jom wygonila z klasy bo sie zestresowalem ja. Na koniec kierowca autobusu zaczal bic brawo, sowieci strzelali z karabinuf rabinuw a ksiadz ktory spowiadal paniom w cionzy lubi placki, defakto yyyy..Czy powinienem yyym jednak wionzac te sznoruwki? YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Olga [YAFUD.pl] | 24 Listopada, 2012 20:18
Kiedy kierowca autobusu zaczął bic brawo...tworczosc cezza.
Jóliósz | 217.212.231.* | 24 Listopada, 2012 22:55
Lepfiej nie wiazf tyh sznóruwek, bo kobfieta poronfi, a ksiadzf przesfanie lubfiec placki, a tobfie odfleci wlosf z glofy
Nutka# | 37.209.134.* | 24 Listopada, 2012 22:57
UP
Hahahahahahaha, ja nie daje rady powstrzymac lez smiechu hahahahahaha lepiej napisac nie mogles hahahaha
LILIANNA [YAFUD.pl] | 26 Listopada, 2012 07:13
Nutka;
tak jak przypuszczałam - masz coś nie tak pod kopuła...