Z nieważnych przyczyn, wraz z kilkoma koleżankami kupiłam sprawdziany do podręcznika z języka angielskiego. Testy w formie elektronicznej otrzymałam na e-maila, z którego chciałam rozesłać koleżanką owe sprawdziany. Pech chciał, że niespostrzeżenie kliknęłam na adres e-mail mojego nauczyciela z angielskiego, który także je otrzymał. (Chyba nie muszę dodawać, że mój adres e-mail zawiera moje imię i nazwisko). YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
K. | 178.235.1.* | 27 Października, 2012 20:40
Nie musisz ukrywać przyczyn: widać, że nie chciało Wam się uczyć. (A potem narzekanie młodych ludzi, że nie ma pracy, jak się nawet języka nie chciało nauczyć.)
K. | 178.235.1.* | 27 Października, 2012 20:40
Nie musisz ukrywać przyczyn: widać, że nie chciało Wam się uczyć. (A potem narzekanie młodych ludzi, że nie ma pracy, jak się nawet języka nie chciało nauczyć.)
barbakan | 78.88.79.* | 28 Października, 2012 05:38
Powinni utylizować takie puste szmaty:D
Ciotka Klotka | 89.70.83.* | 28 Października, 2012 07:54
I wysłałaś koleżankom, a nie "koleżanką". Z koleżanką to umów się na wspólną naukę, obu wam się przyda.