Jakiś czas temu moi rodzice kupili laptopa. laptop naprawdę świetny, jeden z lepszych modeli. Mama wyprawiała dzisiaj swoje imieniny, ale rano pojechałam z nią kupić buty i żakiet na wesele cioci. Łącznie za rzeczy moje i siostry mama zapłaciła ponad 500 zł, a jeszcze ona musi sobie wszystko na to wesele kupić. Wracamy do do,u, po zakupach dobry humor. Włączyłam laptopa, a miałam pomóc mamie więc starałam się żeby nie widziała co własnie robie. usłyszałam jej kroki i szybko przymknęłam laptopa. Zrobiłam to za mocno i częściowo rozlał mi się monitor... Nie wiedziałam co się stało więc myślałam że jęsli 'wypcham' od tyłu ekran wszystko wróci do normy. po tym ekran zamazał się jeszcze bardziej, więc znowu 'ja geniusz' nacisnęłam na ekran tylko od innej strony, co poskutkowało całkowitym zamazaniem obrazu.. Rodzice ostatnio wydali tyle kasy a teraz jeszcze dojdą koszty związane z naprawą komputera. co prawda jest na gwarancji ale awaria nastapiła z mojej winy... Teraz boję się przyznać rodzicom i nie mam pojęcia jak to zrobić... YAFUD.«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
helper | 83.11.152.* | 23 Września, 2012 13:18
miałem to samo , koszt to ponad 300 zł , nowa matryca , może uda Ci się znaleźć używaną
Ja z kolei laptopy notorycznie czymś zalewam, już kilka wyrzuciłam, ale szkoda utraconych danych. Niedawno dowiedziałam się, że jest ubezpieczenie które gwarantuje naprawę, bądź wymianę na nowy z winy użytkownika. Może warto? 180zł. chyba na dwa lata i nie trzeba ciągle kupować nowych. Ja już mam dwa nowe w zapasie, w kartonach, na wypadek ponownego zalania.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
helper | 83.11.152.* | 23 Września, 2012 13:18
miałem to samo , koszt to ponad 300 zł , nowa matryca , może uda Ci się znaleźć używaną
LILIANNA [YAFUD.pl] | 26 Września, 2012 18:24
Ja z kolei laptopy notorycznie czymś zalewam, już kilka wyrzuciłam, ale szkoda utraconych danych. Niedawno dowiedziałam się, że jest ubezpieczenie które gwarantuje naprawę, bądź wymianę na nowy z winy użytkownika. Może warto? 180zł. chyba na dwa lata i nie trzeba ciągle kupować nowych. Ja już mam dwa nowe w zapasie, w kartonach, na wypadek ponownego zalania.