Wczoraj o 2:30 w nocy - po 2 tygodniach wakacji w Hiszpanii podczas których ja siedziałem przy sesji poprawkowej - wreszcie wróciła. Strasznie za nią tęskniłem i "ona za mną też". Przez jakieś 2 godziny gadaliśmy przez telefon że przyjadę chociaż na chwile ją zobaczyć. Po 20 minutach paradowania z bukietem róż po dworcu podszedłem do jakiegoś autobusu (który właśnie wrócił z Hiszpanii) i okazało się że ukochana nie raczyła nawet napisać że nie chce jej się czekać i pojechała sama do domu. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Senemedar [YAFUD.pl] | 18 Września, 2012 11:07
Kumple też byli na tej wycieczce. Mówili, że w trzech do niej chodzili. Nie dziw się, że nie chciało jej się czekać;)
Stegozałr Ryul yPod sklepa | 89.230.246.* | 18 Września, 2012 18:29
Senemedar, to nie bylo ani madre ani smieszne
ZARTOWALEM ZIOMECZKU ZAWSZE BEKA NA PROPSIE CO NIE