Jakiś czas temu gdy miałem się kochać ze swoją dziewczyną, stwierdziłem, że pójdę do apteki po prezerwatywy. Więc zadzwoniłem po kumpla z pytaniem czy przejdzie się ze mną, zajaramy po drodze i pogadamy. Zgodził się, więc poszliśmy. Ja wszedłem do apteki, a on został przed. Zacząłem więc się przyglądać i zastanawiać które to wybrać, podeszła do kasy ekspedientka, która ciągle zerkała na okno gdzie to mój kolega robił głupie miny i robił mi siarę...Zapytała mnie co chce kupić, skasowała gumki, zapłaciłem. Już miałem je chować do kieszeni i powiedzieć do widzenia, gdy ta nagle szepnęła: "Miłej zabawy chłopaki :)"YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Wydaje mi się, że w aptece - kobiety które tam pracują - to farmaceutki. Gdybyś to mądrzej wszystko ujął, to miałbyś szansę na główną, wygląda to tak jakbyście z tym kumplem to zmyślili, i macie po 10 lat.
LILIANNA [YAFUD.pl] | 10 Września, 2012 15:00
Wydaje mi się, że w aptece - kobiety które tam pracują - to farmaceutki.
Gdybyś to mądrzej wszystko ujął, to miałbyś szansę na główną, wygląda to tak jakbyście z tym kumplem to zmyślili, i macie po 10 lat.
Nyuno [YAFUD.pl] | 11 Września, 2012 10:33
Jak sobie tą sytuację wyobrażę, to śmiecham :)