Wczoraj zadzwoniła do mnie pewna znajoma mówiąc mi o zdradzie mojego faceta. Potraktowałam to na luzie, mając nadzieję, że to jedna z kolejnych plotek mających go oczernić. Niestety, nie minęło 10 min, gdy chłopak do mnie przyszedł twierdząc, że nie możemy być razem. Odszedł bez większych wyjaśnień. Nie minęła godzina gdy od znajomych dowiedziałam się reszty. "mój chłopak"zaliczył moją kumpelę w lesie w środę, podczas gdy w piątek na wspólnym wyjeździe prosił mnie o zabawę w łóżku. Dziwne, że miał odwagę o to prosić, ale gdy już się dowiedziałam o zdradzie nie mógł nawet mnie przeprosić i powiedzieć co się stało.. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Ciekawe, skąd ta znajoma wiedziała o zdradzie twojego faceta? W gazetach pisali? Ale to raczej jakiś niedorozwinięty małolat, który póki co myśli tylko chvjem, i wszystkim dookoła chwali się podbojami. Ty zresztą też nie lepsza.
Smutas [YAFUD.pl] | 03 Września, 2012 10:06
Ale straszne. Dałaś się wykorzystać pierwszemu lepszemu jak jakaś małolata i teraz się żalisz? Spadaj...
Nyuno [YAFUD.pl] | 03 Września, 2012 10:59
Smutas nie, no przecież pod koniec pokazała, jaka to ona jest władcza i stanowcza - nie dała mu szans nawet na wytłumaczenie;)
LILIANNA [YAFUD.pl] | 03 Września, 2012 12:15
Ciekawe, skąd ta znajoma wiedziała o zdradzie twojego faceta? W gazetach pisali? Ale to raczej jakiś niedorozwinięty małolat, który póki co myśli tylko chvjem, i wszystkim dookoła chwali się podbojami. Ty zresztą też nie lepsza.
Polać jej! | 83.30.188.* | 03 Września, 2012 13:07
LILIANA ma rację!