Pracuję w pewnej dużej firmie. Wczoraj w pracy bardzo mocno chciało mi się "pierdzieć", a do toalety nie chciało mi się iść, gdyż była na innym piętrze. Postanowiłem puścić bąka w swoim gabinecie. Jak się później okazało - nie był to zwyczajny pierd - Zasmrodziło mi całe pomieszczenie. W czym YAFUD? Kilka minut później miałem rozmowę z moim szefem w sprawie przedłużenia kontraktu. Zostałem wyrzucony z pracy. Szef tłumaczył to tym, że nie wykonuję na czas swoich obowiązków. Dodam, że nigdy mi się nie zdarzyło spóźnić z jakimś raportem, etc. i wcześniej bardzo mnie chwalił.«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
HTPP | 89.230.246.* | 25 Sierpnia, 2012 15:21
hahaha! :D dobre, co to robi w odrzutach? na główną.
HTPP | 89.230.246.* | 25 Sierpnia, 2012 15:21
hahaha! :D dobre, co to robi w odrzutach? na główną.
fekalnyjohn | 94.251.148.* | 25 Sierpnia, 2012 15:51
Obs raj mu gabinet.
poziomka | 89.230.246.* | 25 Sierpnia, 2012 17:06
hahaahahahah, jeden z lepszych yafudów jakich czytałam!
WTF? | 89.69.234.* | 25 Sierpnia, 2012 17:15
@up- A co tak cię śmieszy? I raczej na "GÓWNĄ"z tym a nie główną!
LILIANNA [YAFUD.pl] | 30 Sierpnia, 2012 05:00
Tak sobie tłumacz swoją niekompetencję. Bo napewno twoje pierdzenie nie miało nic wspólnego z tym, że facat cię z roboty wywalił.
Emmeline | 37.190.130.* | 30 Sierpnia, 2012 11:58
Mogłeś otworzyć okno, lub chociaż wiatrak włączyć, wtedy by tak pewnie nie śmierdziało...