Od kilku dni bolał mnie ząb. I to dość mocno, choć czasem ból był lżejszy, a czasem można było się za przeproszeniem posrać. Szukałem po internecie różnych sposobów na ból zęba, ponieważ nic mi nie pomagało(lub bardzo słabo). Kilka rzeczy pomogło. Najśmieszniejszą był chyba czosnek w uchu (tak, to dziwne, ale działa!). Ząb dalej bolał, więc postanowiłem się wybrać do dentysty. Od razu się przyznam, że za dzieciaka nie dopilnowałem i teraz cierpię... Od razu nastawiłem się na wyrywanie, bo nie ma co leczyć. Dentystka pogrzebała, pooglądała i opieprzyła, za zaniedbanie. Później tylko wypisała antybiotyk... Jak przestanie boleć to przyjść i wyrwać, a póki co nie zbiera się na zaprzestanie bolenia... Mam 14 lat, a moja passa bez antybiotyków przez całe życie się skończyła... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
mały terrorysta | 87.239.220.* | 23 Sierpnia, 2012 19:56
"Za dzieciaka". Czyli teraz jesteś dorosły?
http://tnij.org/rvn5
Quo vadis, świecie?
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
mały terrorysta | 87.239.220.* | 23 Sierpnia, 2012 19:56
"Za dzieciaka". Czyli teraz jesteś dorosły?
http://tnij.org/rvn5
Quo vadis, świecie?