Mama skrytykowała dziś całą mnie. Styl ubierania, tuszę, włosy, zachowanie, muzykę jakiej słucham. Przestałam więc odzywać się nieproszona, żeby jej nie "prowokować". Chodziłam struta, ale starałam się mimo wszystko być miła. W pewnym momencie powiedziała, żebym wyjęła z lodówki zupę, co właśnie robiłam. Odpowiedziałam, ze przecież wyciągam, na co usłyszałam "Nie pyskuj". YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.