To było na ślubie mojej siostry.. gdy wyznawali sobie przysięgę Pan młody powtarzał za księdzem: Ja Rafał biorę sobie ciebie itd.. potem Pini młoda.. była tak zestresowana że powtarzała: ja Rafał biorę sobie... dopiero później się zorientowała że źle mówi.. powtarzała 5 razy.. i śmiała się do końca mszy.. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.