Ty też musisz być "blądynką".
Lepiej się zgubić w pociągu niż być analfabetą z jednym chromosomem za dużo.
Przypomniała mi się historia mojej koleżanki z liceum. Miała jechać z Warszawy do Sosnowca. Pomyliła się i wsiadła w pociąg do Białegostoku, czyli na drugi koniec Polski, bo Sosnowiec jest na południu, obok Katowic, a Białystok na północy. Zauważyła swój błąd, gdy pociąg już ruszył. Co by zrobił normalny człowiek? Wysiadłby na pierwszej stacji i poczekał na właściwy pociąg. Co zrobiła ona? Pojechała do Białegostoku a dopiero stamtąd do Sosnowca. Czyli zamiast zrobić 300km z Warszawy do Sosnowca, to najpierw zrobiła 200km do Białegostoku a potem stamtąd kolejne 500km do Sosnowca. Oficjalnie uznałem to za najlepszy okaz galopującej głupoty jaki widziałem.
Zapomniałeś dodać że dostała mandat za bilet nie na ten pociąg? Lub miałą ogromne szczęście i konduktor nie sprawdzał biletów.
Pracowałem w Katowicach z kolesiem ze Sosnowca któremu za wódkę odebrano prawo jazdy, pewnego razu po dużej wódce wsiadł do pociągu do Sosnowca. Wtedy wszystkie jadące z peronu pierwszego jechały do, albo przez Sosnowiec więc obojętne mu to było co to za pociąg usnął ciut za mocno, obudzili go celnicy w Przemyślu :))
co w tym dziwnego że się zgubiła ?? To ci zepsuło dzień ?? Czy to że stała obok ciebie ?? Czegoś tu nie rozumiem.
up;
są wakacje blĄdynkom się nudzi, choć zanim napisze jakieś gówno - mogłaby najpierw sprawdzić w słowniku, skoro to gówno ma się ukazać dla ogółu. Wyjeebałabym jej w głupi łeb już za sam bezsensowny tekst!
Koleżanka ma chyba uraz do blondynek. Jakaś odbiła Ci chłopaka?
@Rademenes Nie musisz tłumaczyć, gdzie leży Sosnowiec. Po aferze z Madzią już każdy wie.
OjciecChrzestny;
nie wszyscy mają telewizor w domu, więc Rademenes chciał to hołocie przybliżyć...
Czyli że jak ktoś niewie gdzie to leży to jest hołotą? Co za posrane myślenie.
@nikita29 Żeby o tym usłyszeć nie trzeba mieć tv. Ja nie mam, bo są tam tylko lewackie kanały, a za kablówkę nie będę płacił. Prawda jest jednak taka, że o Madzi mówi się niestety wszędzie.
OjciecChrzestny;
ja słyszałam w TV niemal wyłącznie.
Hm, jeśli chodzi o kanały - filmy Cię nie interesują, reportaże? Ja mało oglądam, ale niekiedy mam ochotę. Zadziwiasz mnie...
Ja słyszę niestety wszędzie.
Filmy mogę oglądać na komputerze lub w kinie, a reportaże w tv to manipulacja. Jest wiele alternatywnych opcji.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Rademenes [YAFUD.pl] | 09 Sierpnia, 2012 13:37
Przypomniała mi się historia mojej koleżanki z liceum. Miała jechać z Warszawy do Sosnowca. Pomyliła się i wsiadła w pociąg do Białegostoku, czyli na drugi koniec Polski, bo Sosnowiec jest na południu, obok Katowic, a Białystok na północy. Zauważyła swój błąd, gdy pociąg już ruszył. Co by zrobił normalny człowiek? Wysiadłby na pierwszej stacji i poczekał na właściwy pociąg. Co zrobiła ona? Pojechała do Białegostoku a dopiero stamtąd do Sosnowca. Czyli zamiast zrobić 300km z Warszawy do Sosnowca, to najpierw zrobiła 200km do Białegostoku a potem stamtąd kolejne 500km do Sosnowca. Oficjalnie uznałem to za najlepszy okaz galopującej głupoty jaki widziałem.