Byłam ostatnio na zakrapianej imprezie urodzinowej. Rzecz działa się na wsi. Kiedy było już grubo po drugiej w nocy poprosiłam kumpelę, żeby pożyczyła mi telefon, bo musiałam zadzwonić po ojca, który miał mnie odebrał. Zasięg był kiepski, więc zaczęłam chodzić po podwórku, żeby go znaleźć. Nagle straciłam grunt pod nogami i poczułam, że jestem cała mokra. Zapomniałam o ostrzeżeniach koleżanki, żeby nie wchodzić za ławki i wpadłam do sadzawki. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Impreza urodzinowa na jakimś zadupiu w pobliżu błota? Nie mogła tego zorganizować w normalnym lokalu? Skoro na taką libację poszłaś, to rzeczywiście yafud!
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
nikita29 [YAFUD.pl] | 25 Lipca, 2012 18:08
Impreza urodzinowa na jakimś zadupiu w pobliżu błota? Nie mogła tego zorganizować w normalnym lokalu?
Skoro na taką libację poszłaś, to rzeczywiście yafud!