Wczoraj byłam na działce razem z przyjaciółką. Za siatką mieszka jeden chłopak, który mi się podoba. Zachciało mi się do toalety. Ponieważ w domku jej nie ma, poszłam do komórki za domem. Przyjaciółka miała mnie zasłaniać. Gdzie YAFUD ? Jej pies zaczął deptać rośliny. Ona pobiegła za nim, a mnie przeważyło i wypadłam z gołym tyłkiem tuż przed nos tego chłopaka. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Nic z tego nie zrozumiałam. Jedynie tyle, że się naćpałaś i skądś wypadłaś...
0
2
fejk | 77.254.206.* | 19 Czerwca, 2012 09:32
Wypadła z komórki, która chyba drzwi nie miała... Prawdopodobnie chodziło o wychodek (taki starodawny Toi Toi, co je czasem na imprezach masowych można zobaczyć, ewentualnie poczuć). Prawdopodobnie tyłek autorki był obesrany, więc chłopak miał 'piękne' i widoki, i zapachy... Tylko co on tam robił??
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
LILIANNA [YAFUD.pl] | 19 Czerwca, 2012 08:15
Nic z tego nie zrozumiałam. Jedynie tyle, że się naćpałaś i skądś wypadłaś...
fejk | 77.254.206.* | 19 Czerwca, 2012 09:32
Wypadła z komórki, która chyba drzwi nie miała... Prawdopodobnie chodziło o wychodek (taki starodawny Toi Toi, co je czasem na imprezach masowych można zobaczyć, ewentualnie poczuć).
Prawdopodobnie tyłek autorki był obesrany, więc chłopak miał 'piękne' i widoki, i zapachy... Tylko co on tam robił??