To jeszcze nic. Mnie raz jeden tak bardzo chciał poderwać, że podszedł do mnie z nożem i kazał oddać torebkę.
Ty to masz znajomych, nie ma co. Ciesz się że tylko chciał poderwać. Po ślubie to pewnie zamiast petardy potraktowałby cię granatem.
myśle, że nie chciał Ci poderwać, ale mogę się mylić...
Jak na mój gust, to za niska ta grzywna, ale władza ma taryfikatory i musi się przepisów trzymać.
Mam nadzieję, że jednak podryw mu nie wyszedł? Niektóre laski są tak zdeterminowane, że cholera cię tam wie...
On nie chciał cie poderwać tylko ROZERWAĆ na strzępy.
Po co się silić na podryw skoro i bez tego laski dają się zaliczać? Jak coś jest za darmo to się za to nie płaci.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
karolka | 195.150.77.* | 11 Czerwca, 2012 00:03
To jeszcze nic. Mnie raz jeden tak bardzo chciał poderwać, że podszedł do mnie z nożem i kazał oddać torebkę.