No no.
Ale prezent za 2000 zł dla ośmiolatka? Poje*ało was? Za co? Za to, że spełnił swój obowiązek? Czy za to, że łaskę wam zrobił?
A kiedys sie zegarki dostawalo i tez bylo dobrze. :)
Pamiętam jak dziś swój zegarek, który dostałem od chrzestnych na komunię :)
Trzeba było mu od razu samochód i willę z basenem kupić.
Co za poj*ebany świat.
A ja się z zegarka cieszyłam...
W jakim świecie ja żyję... I dziwne później, że dzieciaki nawet nie kapują co to "pierwsza komunia"skoro dla nich to zwykłe prezentobranie.
A potem się dziwić, że w wiadomościach pojawiają się informacje o majowych wypadkach dzieci komunijnych na świetnych prezentach.
Ośmiolatek na quadzie. Autorko - gdyby kiedykolwiek ktoś z mojej rodziny kupił mojemu dziecku (małemu) taki pojazd to sprzedałbym kopala w dup ala - poprostu. Co za zidi ociały pomysł.
Co kupisz mu na 18? Dom na Malediwach?
Tylko buraki dają quady jako prezent na komunię.
W dupach sie poprzewracało tym dzieciom. Ja w wieku 8 lat, cieszyłam się z loda za 50 groszy, a nie... Co to za zwyczaj kupowania prezentu za 2tys zł. Nie masz co z kasą robić? Mi by było szkoda, kupiłabym coś max za 50zł i starczy gówniarzowi. I tak tego quada zniszczy, nim skończy 10 lat.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Ar Haheigrab | 79.185.129.* | 29 Maja, 2012 19:51
A potem się dziwić, że w wiadomościach pojawiają się informacje o majowych wypadkach dzieci komunijnych na świetnych prezentach.
Ośmiolatek na quadzie. Autorko - gdyby kiedykolwiek ktoś z mojej rodziny kupił mojemu dziecku (małemu) taki pojazd to sprzedałbym kopala w dup ala - poprostu. Co za zidi ociały pomysł.
Co kupisz mu na 18? Dom na Malediwach?