Dawno temu wracałam z bratem z ogniska. Było trochę osób, a więc wracaliśmy o 3. nad ranem grupą. Jakieś pół kilometra szliśmy tylko we dwoje. Było ciemno. Mówiłam mu, że słyszę coś dziwnego, jakieś wołanie jęczenie czy coś. Nie zwracał na to uwagi. Ja też dałam sobie spokój z nasłuchiwaniem, przestało. Na drugi dzień dowiedziałam się, że akurat koło tego budynku (ruiny), przed którą słyszałam dziwne odgłosy zmarł bezdomny, mieszkam w małej miejscowości, znałam go...YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Ti ti, wesolutki Smutaskuńciu. Jak zwykle dowci'paski opowiadamy, cio? Jaki to tyz humorej mamy od rana. A teraz s'pier'dalaj do roboty nierobie jeden. Won z YAFUDa!
qwerty20 [YAFUD.pl] | 25 Maja, 2012 09:37
Smutas, jesteś kretynem.