Historia przydarzyła się sąsiadce mojej koleżanki. Otóż pewnego dnia, owej sąsiadce zdechł pies. Kobieta starsza, trochę zdziwaczała, nie miała pojęcia co zrobić z jego zwłokami, więc wpadła na pomysł, że "zapakuje"go do torby (coś w stylu tych ekologicznych toreb z materiału) i pójdzie poradzić się weterynarza co z nim zrobić. Idąc przez miasto nagle podszedł do niej młody chłopak i zapytał, czy nie pomóc jej nieść ciężką torbę, na co ona bez wahania się zgodziła. Po czym chłopak, myśląc,że to prawdopodobnie zakupy, przejął nieświadomie zwłoki psa i uciekł... Dla chłopaka YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
mihi | 83.9.52.* | 08 Kwietnia, 2012 21:56
haha, dobre!
1
2
emmka | 31.6.133.* | 09 Kwietnia, 2012 00:45
BYŁO MILIARD RAZY
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
mihi | 83.9.52.* | 08 Kwietnia, 2012 21:56
haha, dobre!
emmka | 31.6.133.* | 09 Kwietnia, 2012 00:45
BYŁO MILIARD RAZY