Jestem policjantką. Ostatnio mój syn zadzwonił na policję i powiedział że obrabowano jego dom. Zgłoszenie odebrał kolega. Nie powiedział mi gdzie jedziemy (na jaką ulicę itp.). Po 15 minutach jazdy stanął przed moim domem. Byłam bardzo zdziwiona tym. Po pytaniu dlaczego tu? Odpowiedział że rozmówca podał właśnie ten adres. No więc dobrze wchodzimy do domu a tam mój 7-letni syn stoi w drzwiach i mówi : "No już myślałem że nie przyjedziecie! " Potym dodał: "Mamo, gdzie leży ta dobra szynka, bo głodny jestem? "YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
kenwood | 178.37.150.* | 16 Marca, 2012 12:44
Dwa pierwsze słowa to już YAFUD a raczej YAFUL. No chyba że masz stopień oficerski, ale z yafuda wynika, że nie masz.
0
2
edtheg | 82.145.216.* | 16 Marca, 2012 13:43
Znowu zaczna się pisanie z każdej perspektywy?
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
kenwood | 178.37.150.* | 16 Marca, 2012 12:44
Dwa pierwsze słowa to już YAFUD a raczej YAFUL. No chyba że masz stopień oficerski, ale z yafuda wynika, że nie masz.
edtheg | 82.145.216.* | 16 Marca, 2012 13:43
Znowu zaczna się pisanie z każdej perspektywy?