Ta wpadka nie spodobała się moderatorom i znajduje się obecnie w odrzutach. Głosuj jeśli się nie zgadzasz z naszą opinią
08.03.2012 11:06 TRASH #14973
?
Głosy: 73Komentarze: 4Troszke długie, kto zna mnie z Deviantarta, mógł to przeczytać:
Grzecznie, wraz z książeczką w ręce, wracał sobie Whiskas grzecznie ze szkoły, a tu nagle, przychodzi sobie obok policjant, łapie mnie za ręke jak by chciał złamać, i ciągnie do radiowozu. Jako że cukrzyca doskwiera, ja jak zwykle - strzykawki z insuliną, i insulina w proszku nosze w plecaku. Przeszukawszy plecak, wyjął insuline w postaciach proszku do rozrobu oraz insuliny (nawet nie popatrzył na oznaczenie strzykawki) stawiając mi oskarżenie Narkomaństwa. Grzecznie wsiadłem do (swoją drogą śmierdzącego) radiowozu, i dałem sie zawieźć na komende. Zmierzyli mnie chamsko wzrokiem i "taki młody i ćpie!? posiedzisz tu sobie, poczekasz". To okej, wyjąłem słuchawki i zacząłem słuchać muzyki, a zaraz BUM wpadł sobie komendant, i złapał słuchawki I WYSZARPAŁ JE z mojej głowy. Usłyszałem że coś sie w nich złamało. Słuchawki od nieżyjącego wujka, zagrzało sie we mnie. Rozmowa brzmiała mniejwięcej tak:
"- Imie i Nazwisko?
- Zepsuje mi pan słuchawki
- głuchy?
- nie
- no to odpowiadaj
- nie
- możemy dać twoje zdjęcie do tv, i zobaczymy
- to zobaczymy"i tu kazał mi wstać, zabrał mi telefon i zadzwonił sobie z telefonu, jednostka rodzicielska w drodze. Poczekałem na rodzica, którym okazała się być moja Mama, zgnoiła ich, pokazała dokument, że jestem cukrzykiem, wzięła "prochy"i strzykawki, a jej ostatni wzrok na komendanta który nawet nie poszczycił sie przeprosić, poprostu mnie przeraził. YAFUD
?Głosy: 73Komentarze: 4Grzecznie, wraz z książeczką w ręce, wracał sobie Whiskas grzecznie ze szkoły, a tu nagle, przychodzi sobie obok policjant, łapie mnie za ręke jak by chciał złamać, i ciągnie do radiowozu. Jako że cukrzyca doskwiera, ja jak zwykle - strzykawki z insuliną, i insulina w proszku nosze w plecaku. Przeszukawszy plecak, wyjął insuline w postaciach proszku do rozrobu oraz insuliny (nawet nie popatrzył na oznaczenie strzykawki) stawiając mi oskarżenie Narkomaństwa. Grzecznie wsiadłem do (swoją drogą śmierdzącego) radiowozu, i dałem sie zawieźć na komende. Zmierzyli mnie chamsko wzrokiem i "taki młody i ćpie!? posiedzisz tu sobie, poczekasz". To okej, wyjąłem słuchawki i zacząłem słuchać muzyki, a zaraz BUM wpadł sobie komendant, i złapał słuchawki I WYSZARPAŁ JE z mojej głowy. Usłyszałem że coś sie w nich złamało. Słuchawki od nieżyjącego wujka, zagrzało sie we mnie. Rozmowa brzmiała mniejwięcej tak:
"- Imie i Nazwisko?
- Zepsuje mi pan słuchawki
- głuchy?
- nie
- no to odpowiadaj
- nie
- możemy dać twoje zdjęcie do tv, i zobaczymy
- to zobaczymy"i tu kazał mi wstać, zabrał mi telefon i zadzwonił sobie z telefonu, jednostka rodzicielska w drodze. Poczekałem na rodzica, którym okazała się być moja Mama, zgnoiła ich, pokazała dokument, że jestem cukrzykiem, wzięła "prochy"i strzykawki, a jej ostatni wzrok na komendanta który nawet nie poszczycił sie przeprosić, poprostu mnie przeraził. YAFUD
©Copyright 2009-2024 YAFUD.PL - Tekstowe demotywatory, śmieszne teksty, wpadki i historie z życia wzięte to nasz sposób na dobry humor. Polityka prywatności.
Msciwy [YAFUD.pl] | 08 Marca, 2012 15:01
Ktoś coś ostatnio narzekał, że Polacy niesłusznie oceniają policję...
kenwood | 178.37.145.* | 08 Marca, 2012 18:12
Czytałem podobną historię. Kolesia spałowali i trzymali 48 godzin za yerba mate (suszone liście ostrokrzewu peruwiańskiego, zalewa się je wodą i pije jak herbatę) - panowie policjanci myśleli, że to marihuana. Cóż, pasuje tu stare powiedzenie: "Nie matura lecz chęć szczera zrobi z ciebie oficera."
Ar HaheigrB | 83.9.177.* | 09 Marca, 2012 15:31
Polska jezyk, trudna jezyk.
lekarz | 89.228.3.* | 11 Marca, 2012 21:49
A jaka to insulina w proszku he?