Jestem praktykantką fryzjerstwa na 1rwszym roku, już trochę obcinam , mam własnę nożyczki więc spoko. Miałam ściąć dziś kolegę, dodam że już dosyć dużo osób strzygłam, kolega ma bardzo długie włosy, a cała przygoda zaczyna się tak na początku obciełam mu same końce powiedział żebym ścieła więcej więc ściełam... tak krzywo, że 2 lata zapuszczania poszłu mu w plecy, do tego wyrównąjąc to masakrycznie przeciełam się nożyczkami aż mi odcięło kawałek skóry i pół dnia leciała mi krew, a na dokładkę odprowadzając go na dół po schodach z niezadowoloną miną wyrżnełam taką glebę na schodach że złamałam sobie tą pociętą rękę... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.