Robiłem zakupy w sklepie osiedlowym. Poprosiłem nową ekspedientkę, by ukroiła mi kawałek szynki. Wskazałem konkretną szynkę. Ona wówczas wzięła inną szynkę i powiedziała: Z tego kawałka panu ukroję, bo tamten jest za mały, a dupki panu nie dam. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
50828TRASH