Mój współlokator ma nową dziewczynę. W sumie nawet bym się cieszył, bo to chyba jego pierwsza, gdyby nie fakt, że to moja była, z którą zaczął się spotykać praktycznie od dnia, w którym ja przestałem. Cały czas jednak twierdził, że nic w stosunku do niej nie planuje. Przekonałem się, że nie jest do końca szczery, kiedy przyszła do niego spać, całe dwa metry ode mnie. Żeby było śmieszniej, twierdziła że nie możemy być razem, bo ona kocha swojego pierwszego chłopaka z drugiego końca polski. Mimochodem nocka zarwana, a z samego rana egzamin. Dziękuję za szczerość. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
zoooomgtorrentplix | 89.77.4.* | 04 Lutego, 2012 21:53
bylo nie trzepac tylko spac