Miałem dziś egzamin pisemny. Jakoś tak wyszło, że posadzili mnie na auli w pierwszym rzędzie. Jako, że jest to przedmiot zbliżony do fizyki, większość z nas miała ściągi ze wzorami. Wszystko szło ładnie, w pewnym momencie koleżanka siedząca obok zapytała o jeden wzór. Jako, że zwykle staram się pomagać innym, zacząłem pisać jej go na mojej ławce, spoglądając na ściągę między nogami. Po chwili przede mną wyłonił się jak z pod ziemi wykładowca, proszący o oddanie ściągi i pracy. Czeka mnie egzamin w sesji poprawkowej... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
44356TRASH