Dzisiaj potknęłam się o mojego kota. Było ciemno i po prostu go nie zauważyłam... Normalna sytuacja. Wszystko byłoby okej gdyby nie to, że w ręku miałam otwartą paczkę cukierków 'kamyczków' które rozsypały się po całym korytarzu. Gdyby tego było mało przy upadku uderzyłam z dużą siłą ręką w kant ściany. Lekarze stwierdzili, że pękła mi kość. Jednak to jeszcze nie puenta. Po wypadku i przed wizytą u lekarza rodzice opieprzyli mnie i kazali mi zbierać z ziemi cukierki mimo okropnego bólu ręki... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.