Codziennie rano dojeżdzam do swojej pracy godzinę pociagiem. Dzisiaj spotkałem kolegę i tak się zagadaliśmy, że musiałem w pośpiechu zgarnąć wszystkie moje rzeczy i ubrać się tuż przed stacja na której miałem wysiadać. Byłem pewien że wszystko jest na swoim miejscu więc wysiadłem przepychając sie przez tłum osób właśnie wsiadających do pociągu. Po 5 metrach zorientowałem się, że nie mam portfela, który zawsze chowałem w prawej kieszeni kurtki. Szybko udało mi się wskoczyć do pociagu zanim jeszcze odjechał i udałem się do miejsca gdzie siedziałem żeby zobaczyć czy nie zostawiłem tam portfela. Osoba, z którą jechałem siedziała caly czas na swoim miejscu i zdziwiona powiedziała, że na 100 % nic nie zostawiłem. Jeszcze raz sprawdziłem to miejsce i po rozmowie z ludźmi stwierdziliśmy wszyscy jednogłośnie, że wychodząc z pociagu ktoś musiał mi ukraść portfel. Poszedłem szybko do konduktora, który niezwłocznie nadał komunikat, że zaginął portfel no i oczywiście musiałem udac się jeszcze na policję celem zgłoszenia kradzieży portfela ze wszystkimi dokumentami, kartami bankowymi, biletem półrocznym itd. Jak postanowiłem tak zrobiłem. Sprawa zgłoszona na policję wszystkie karty poblokowane, ja spóźniony do pracy i wizja następnych tygodni załatwiania niesamowitej ilości papierów urzędowych bankowych itd. Przed pracą postanowiłem jeszcze tylko szybko kupić coś do jedzenia. Wychodząc ze sklepu i jedząc pączka ubrudziłem się dżemem i wycierając górna częśc kurtki poczułem dziwne wybrzuszenie w kieszeni na piersi w której nigdy nic nie noszę..... oczywiście był to mój portfel ze wszystkimi dokumentami i pieniędzmi. Pozostało mi jedynie tylko odblokować wszystkie karty....:_) szczęście w nieszczęściu. Ludziom w pracy (poinformowałem ich natychmiast telefonicznie, że się spóźnię będąc na policji) opowiedziałem historię w całości...no prawie naturalnie bez zakończenia bo chyba nie zniósłbym całego dnia nabijania sie z mojej przygody. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Sernik | 77.112.226.* | 29 Stycznia, 2012 19:58
Dobre, ale zaraz przyjdą idi[ ]ci, którym nie chce się czytać i zminusują.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Sernik | 77.112.226.* | 29 Stycznia, 2012 19:58
Dobre, ale zaraz przyjdą idi[ ]ci, którym nie chce się czytać i zminusują.