Spotykam się z chłopakiem 5 miesięcy. Jesteśmy sobie bardzo bliscy. Jednak nie poznał on jeszcze moich rodziców, bo po prostu nie było okazji. Niedawno okazało się, że ma pewien problem z sercem i koniecznie musi jechać na dalsze badania. Tak też uczynił. Wszystko poszło pomyślnie, a gdy spotkaliśmy się opowiadał mi, że trafił na bardzo miłe pielęgniarki. Jedna wykryła u niego wadę sylwetki, ze ma krzywe plecy, czy coś w tym stylu. I żeby podtrzymać rozmowę spytała się czy ma dziewczynę, odparł że tak po czym ona dodała czy jej to nie przeszkadza. Mój chłopak chcąc zachować się żartobliwie powiedział "Gdy się rozbieram to jej się podoba". Wczoraj postanowiliśmy, że w końcu powinien on poznać moją mamą. Wchodzimy oboje do domu, przedstawiłam Maćka mojemu tacie, a potem podeszliśmy do mojej mamy. Kto by pomyślał, że z tylu pacjentów akurat moja mama będzie zajmowała się przypadkiem mojego chłopaka?! YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.