To nie będzie mój osobisty YAFUD, ale kolegi ze szkoły. Pewnego pięknego dnia gdy mieliśmy matematykę po klasie rozszedł się nieprzyjemny zapach. Już wtedy wszyscy spojrzeliśmy na niego, on poprosił o to, aby wyjść z klasy. Pod ławką zostawił swoją wizytówkę czyli część grubszej sprawy. Jakby tego było mało, na schodach prowadzących na niższe piętra też to zostawił, ponieważ nie zdążył do łazienki. Nauczycielka wyszła z klasy ogłaszając, że nie wytrzyma, tylko na korytarzu było sto razy gorzej. A chłopak? Ma "przesrane"na całe 3 lata gimnazjum, jego śmierdząca historia. YAFUD.«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
PUK | 178.252.37.* | 22 Stycznia, 2012 15:07
CZY TO NIE BYŁO CZASEM W LIPNIE
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
PUK | 178.252.37.* | 22 Stycznia, 2012 15:07
CZY TO NIE BYŁO CZASEM W LIPNIE